Policjanci pracowali nad sprawą oszustwa, do którego doszło pod koniec stycznia. Do mieszkańca Pasymia zadzwonił oszust podający się za policjanta. Polecił mu wypłacić oszczędności i zostawić je w umówionym miejscu. Mieszkaniec Pasymia stracił 120 tys. złotych.
Policjantom udało się namierzyć i zatrzymać oszusta. Okazał się nim 38-letni mieszkaniec województwa pomorskiego. Został tymczasowo aresztowany. Grozi mu do 8 lat więzienia.
/KO