Do strażników zgłosiła się kobieta. W Barczewie znalazła psa. Próbowała samodzielnie odszukać jego właściciela, ale bezskutecznie. Dlatego zdecydowała się przywieźć czworonoga strażnikom. Ci też usiłowali dowiedzieć się, do kogo należy pies, ale również im się to nie udało.
Na razie pies trafił do olsztyńskiego schroniska dla zwierząt.