Galaktyka Imprez:

WSPIERAMY

EKO
NGO

TELEWIZJA OLSZTYŃSKIEGO PLANETARIUM I OBSERWATORIUM ASTRONOMICZNEGO

  • Kopernik TV
  • TELEWIZJA OLSZTYŃSKIEGO PLANETARIUM I OBSERWATORIU...

110 lat straży w Gwiździnach

GMINA NOWE MIASTO LUBAWSKIE
Ochotnicza Straż Pożarna w Gwiździnach ma już 110 lat!

Ochotnicza Straż Pożarna w Gwiździnach obchodzi wyjątkowy jubileusz. To już 110 lat, odkąd powstała tu jednostka pożarnicza. Straż w Gwiździnach jest bardzo ważna dla całej lokalnej społeczności – podkreślili to wszyscy zaproszeni goście. „Przede wszystkim to jest ogromna tradycja. Na wsiach tych organizacji nie ma zbyt wiele, więc straż jest taką atrakcyjną formą wspólnego działania. Jednostka odnosi wiele sukcesów w sporcie pożarniczym. W ostatnich latach także panie mają tytuł mistrzyń województwa i były uczestniczkami finałowego konkursu krajowego” – przypomina Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie.

Do ochotników trafiły odznaczenia, zarówno imienne, jak i te wyróżniające pracę całego zespołu. „To jest Złoty Znak Związku, którym są honorowane jednostki za swoje oddanie, za pracę, za wieloletnią służbę, no i taki medal otrzymaliśmy, Złoty Znak Związku” – informuje Dariusz Waruszewski, prezes OSP w Gwiździnach.

Przez 110 lat wygląd strażnicy i jej wyposażenie diametralnie się zmieniło. Dziś ochotnicy mogą korzystać z profesjonalnego sprzętu. „Dzisiaj to jest w pełni profesjonalna, nowoczesna strażnica wyposażona w nowoczesny sprzęt. Za mną widać pewnie średni samochód ratowniczo-gaśniczy, który zakupiliśmy w roku ubiegłym, także mamy nowoczesny, lekki samochód” – mówi Tomasz Waruszewski, wójt gminy Nowe Miasto Lubawskie. Nie zmienił się jednak zapał w sercach strażaków i chęć niesienia pomocy potrzebującym.

Oprócz odznaczeń, wyróżnień i prezentów nie zabrakło także najlepszych życzeń. „Żeby dalej ci wszyscy młodzi, którzy zapisują się do Ochotniczej Straży Pożarnej, mieli szansę na pokazanie wszystkich swoich cech, zalet, wszystkich swoich umiejętności, a jednocześnie, żeby te umiejętności strażackie były jak najczęściej wykorzystywane do tego, żeby umilać życie społeczeństwu, a jak najmniej do tego, żeby  trzeba było ratować” – mówi senator RP Bogusława Orzechowska. „Nie wyobrażam sobie życia bez ochotników, druhen i druhów. To są ludzie, którzy są gotowi 24 godziny na dobę nieść pomoc, ratować życie i ratować dobytek. Za to, nie tylko przy okazji święta, składamy im serdeczne podziękowania i życzenia, żeby wracali zdrowi z każdej akcji” – dodaje Zbigniew Babalski, poseł na Sejm RP.