Policjanci otrzymali zgłoszenie o sklepowym złodzieju. Obsługa złapała go, gdy próbował wyjść nie płacąc za powerbank, myszkę i kabel USB. Okazało się jednak, że nie była to jego pierwsza kradzież tego dnia – wcześniej ukradł kilka sztuk odzieży, a także rower. Właśnie tym rowerem pojechał do sklepu z elektroniką, by próbować kolejnego rabunku.
Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia.
/KO